Spotkania blogerów vs. marka – poradnik dla organizatorów

Spotkania dla blogerów to specyficzny rodzaj eventów, głównie dlatego, że sami uczestnicy są specyficzni. Blogerzy to wymagająca grupa, bywająca często na różnych spotkaniach, która na pewno skomentuje wydarzenie i zostawi ślad po nim w internecie. Dlatego organizacja takich eventów wcale nie należy do łatwych.

Jednym z aspektów udanego spotkania jest współpraca z firmami, czyli pozyskanie odpowiednich partnerów. Organizatorzy mają ciężki orzech do zgryzienia, gdyż nie wszystkie firmy są przekonane do współpracy, choć świadomość zmienia się z miesiąca na miesiąc. Wydźwięk dla marki ze spotkań blogerów zazwyczaj jest większy niż na innych eventach, gdyż wielu uczestników opisuje firmy bądź wrzuca zdjęcia na swoje blogi w formie relacji ze spotkania. Dlatego udział marek w tego typu wydarzeniach przynosi niejednokrotnie wymierne korzyści.

Dobre przygotowanie kluczem w kontaktach z marką

Rolą organizatorów jest odpowiednie przygotowanie się do kontaktu z firmą. Czyli zaczynaz działać, zanim z kimkolwiek się skontaktujesz. Po kolejnej już edycji wydarzenia droga jest prostsza, gdyż mając materiały foto i video, relacje z wydarzenia oraz rozgłos w mediach mamy czym się pochwalić marce. Ale co w przypadku gdy organizujesz coś po raz pierwszy?

Największy błędem popełnianym przez organizatorów jest wyobrażenie, że wystarczy być. Otóż nie, nie, nie. Pamiętaj, że to Ty jesteś dla uczestników, dla partnerów a nie na odwrót. Dlatego najbardziej mozolną, ale tym samym najskuteczniejszą zachętą jest przygotowanie graficznej lub opisowej oferty dla partnerów już przed pierwszym kontaktem z marką.

Co taka oferta powinna zawierać?

Oczywiście przedstawienie się i krótki opis jakie spotkanie organizujesz. Warto pokazać tu swoją unikatowość i pasję, by wyróżnić się spośród spływających ofert współpracy. Celowo podkreślam, że krótkie, gdyż ma to być tylko informacja ogólna, maksymalnie trzy zdaniowa po to, by przejść do kluczowego punktu w ofercie, czyli tzw. co ja z tego będę miał? Najlepiej nazwać tę część po prostu KORZYŚCI. I tam za pomocą punktów zaznaczyć dokładnie jakie korzyści wynikają konkretnie dla tej firmy. Może to być mozolna praca, ale warto ją wykonać.

Twoje potrzeby to nie potrzeby partnerów

Pamiętaj, że każdy z partnerów ma inne potrzeby. Fajnie gdybyś potrafił się wczuć w rolę osoby z którą się kontaktujesz. Równie dobrze jeśli zdasz sobie sprawę, że w dużych firmach, a tym bardziej tych, które stale współpracują z blogerami takie oferty mogą spływać codziennie i nie jesteś jedyny, dlatego należy wyróżnić się z tłumu.

Wolimy znajomych od nieznajomych

Jeżeli masz do wyboru kilka firm wybierz tę, w której masz jakiekolwiek kontakty. Może kiedyś byłeś na jakimś wydarzeniu i wziąłeś wizytówkę. Być może pisałeś kiedyś w sprawie informacji bądź innych działań firmy. Może koleżanka koleżanki zna tam kogoś. Warto najpierw popytać swoich znajomych czy mają jakieś kontakty w danej firmie bądź mogą Cię zarekomendować. To się naprawdę sprawdza. Sam, gdy jesteś na jakimś wydarzeniu, to wolisz przebywać wśród znajomych niż obcych osób. Nawet jeśli się z tym nie zgadzasz, to niestety to tak działa.

Prawda, prawda i tylko prawda!

Nie spal za sobą mostów! O wszelkich niedociągnięciach i problemach mów od razu. Zawsze wspólnymi siłami można je rozwiązać. Najgorsze co możesz zrobić to zostawić sytuację bez rozwiązania lub czekać na łut szczęścia, że jakoś to będzie. Nie będzie! W kryzysach trzeba działać razem, bo a nóż ktoś może mieć genialny pomysł na proste rozwiązanie.

Usługa posprzedażowa” najważniejsza

Po wydarzeniu zmęczeni, chętni by wyjechać na Karaiby i położyć się na plaży, nie puszczaj w niepamięć swoich partnerów. Pod względem współpracy jest to najważniejszy moment. Masz teraz okazję się wykazać. Tu czeka Cię mozolna praca jak przy przygotowywaniu oferty, a może nawet gorsza.

Co trzeba zrobić?

Przygotuj relacje, zdjęcia i wszelkie materiały dostosowane do danego partnera. Czyli pokaż te korzyści, które obiecałeś w ofercie. Jeśli zaproponowałeś roll up warto zrobić jego zdjęcie z uczestnikami. Gdy powiedziałeś, że będą recenzje na blogach, przygotuj wszystkie wpisy, najlepiej w kolejności, w których jest najwięcej wzmianek o danej firmie.

Pamiętaj, żeby nie obiecywać gruszek na wierzbie. Jeśli partnerzy będą wymienieni raz, to nie wyolbrzymiaj, że będziesz mówić przy każdej okazji o firmie. Idealnie byłoby gdybyś przygotował dyplom z podziękowaniami dla partnerów. Po pierwsze zapewne wrzucą go do swoich mediów społecznościowych, lub może nawet zawiśniesz na jakiejś ścianie prezesa ;), po drugie to naprawdę miła pamiątka, która nie pozwoli o Tobie szybko zapomnieć.

Tak przygotowanego maila wyślij gdy jesteś już pewien, że więcej wzmianek w mediach i na blogach się nie pojawi. Nie ma sensu się spieszyć, firmy i tak na to nie czekają z niecierpliwością. Pamiętaj, by zaprosić markę do współpracy przy kolejnym spotkaniu, najlepiej gdy będziesz już miał wstępny termin.

Dopiero teraz możesz zakończyć wydarzenie na amen oraz zacząć myśleć o Karaibach, czego Tobie i sobie życzę 🙂

Autor zdjęć: Marcin Białek

Comments

comments