Wenusjanki Kielce – spotkanie dla kobiet szukających inspiracji :)

Jak zapewne większość wie (albo i nie), Wenusjanki Kielce to wydarzenie, które organizowałam razem z Kamilą Gawęcką, koleżanką po fachu. Aczkolwiek nie będę dziś porównywać organizacji mojej do obecnych organizatorek, bo byłoby to nie na miejscu. Chociażby dlatego, że warunki są zupełnie inne. My robiłyśmy wydarzenie bezpłatne co miesiąc, a teraz spotkania są płatne co trzy miesiące. Więc wiele się zmieniło 🙂

Napiszę dziś jak z perspektywy uczestnika oceniam wydarzenie. Przyznam, że byłam na wydarzeniu w Warszawie wiosną, więc jest co porównywać. Generalnie wydarzenie w Kielcach i Warszawie jest podobne, więc to cieszy, że nie ma różnic ze względu na miasto. Event polega na inspirowaniu kobiet. Na wydarzeniu, które odbyło się 10 grudnia w hotelu Grand Panie mogły zobaczyć jako prelegentów Aleksandrę Wąsik, Kamilę Drezno oraz Bartusia, Karolinę oraz Damiana Orzechowskich z Drużyny biegowej Bartka, do której również mam przyjemność należeć.

O prelegentach możecie poczytać na wydarzeniu fb.

Jak mi się podobało? Byłam już na wielu wydarzeniach i nic mnie nie zaskoczyło,ale zapewne to przez duże wymagania. Jako sam event było bardzo zabawnie i luźno. Zauważyłam kilka niedociągnięć: za dużo partnerów (za dużo ulotek, zabawne sytuacje, gdy sponsorzy wygrywali swoje nagrody), ale czym byłby event bez wpadek 😉

To zresztą jedyna taka inicjatywa kobiet przedsiębiorczych w Kielcach, która przetrwała, więc warto się wybrać i zdobyć jakąś nagrodę oraz poznać się innymi kobietami. Ja przede wszystkim spotykam się tam ze znajomymi, które ciężko złapać na co dzień.

ZOBACZCIE JAK ODEBRAŁY WYDARZENIE INNE UCZESTNICZKI:

Magdalena Chłopek, współorganizatorka Networkingusa:

blogotok

12 Konferencja Wenusjanek w Kielcach to kolejna edycja w jakiej miałam przyjemność uczestniczyć.
Przy każdej edycji widać zaangażowanie organizatorów, żeby stworzyć w naszym mieście fajne spotkanie integrujące kieleckie kobiety. Oczywiście zawsze można coś poprawić, żeby kolejne edycje były jeszcze lepsze.

Co mi się podobało w tej edycji?

Luźna atmosfera i otwartość uczestniczek. Prowadzące dbają o to, aby uczestniczki spotkania miały możliwość poznania się nawzajem. Podobała mi się formuła zabawy networkingowej. Praca w grupach pozwoliła nam bliżej poznać współtowarzyszki i miło spędzić czas. Dodatkowo przedstawienie zespołów dało pogląd na to, kto uczestniczy w takim spotkaniu.
Kolejną rzeczą godną pochwały jest dobór partnerów spotkania. Choć w pewnym momencie może się wydawać, że jest ich zbyt dużo i może trochę przytłoczyć ilość otrzymanych ulotek, to trzeba być świadomym, że bez tego spotkanie na pewnie nie byłoby tak atrakcyjne. Wenusjanki kojarzą mi się z możliwością poznania produktów partnerów. Każda kobieta dostaje wyprawkę, która zawierała próbki produktów kosmetycznych, zniżki na usługi partnerów oraz piękną butonierkę. Dodatkowo pod koniec spotkania odbył się konkurs wizytówkowy, w którym każda uczestniczka wygrała coś dla siebie. Oczywiście jak zawsze na spotkaniach trafią się osoby, którym upominki nie trafiły w ich gusta, ale osobiście uważam, że sama możliwość otrzymania drobnego prezentu jest inicjatywą godną pochwały.

Co można poprawić przy okazji kolejnych spotkań?

Catering to słabsza strona tej edycji Wenusjanek. Co prawda na uczestniczki czekały pyszne babeczki i batoniki, ale dostępność napojów pozostawiała wiele do życzenia.  W pewnym momencie skończyła się ciepła woda co uniemożliwiło zrobienie sobie kawy czy herbaty. Przy zeszłym edycjach nie przypominam sobie takiej sytuacji.
Uważam również, że prowadzący powinny bardziej przemyśleć dobór prelegentów. Niewątpliwie osoby, które występowały na scenie na pewno zaraziły dobra energią i zainspirowały swoimi sukcesami. Nie mniej jednak uważam, że każdy z prelegentów mógłby przekazać uczestniczką jakąś konkretną wiedzę lub rozwiązanie.

Pomimo drobnych niedociągnięć z pewnością mogę polecić konferencje Wenusjanek.


Edyta Woźniak, blogerka

12355924_1107805852564997_497993060_o

To moja pierwsza konferencja Wenusjanek, w której miałam okazję wziąć udział. Wspaniała atmosfera pełna niesamowitej, pozytywnej energii, duża dawka inspiracji i nowych znajomości. Na takie spotkania przychodzi się głównie dla ludzi, których możemy poznać i którzy swoją osobowością, wiedzą, energią potrafią dać niesamowitego kopa do działania. Czy jest coś co mi się nie podobało? Chyba nie, uczestnicząc w takich wydarzeniach zwracam uwagę bardziej na panującą atmosferę i to co można z tych wydarzeń wynieść, a więc wiedzę, którą przekazują nam uczestnicy i zaproszeni goście.

Comments

comments